Znamię

Od dziecka miałem wielką traumę z powodu znamiona, które widoczne było zawsze. Niestety z tego powodu nie miałem dziewczyny, nie bawiłem się na dyskotekach, gdy inni balowali nocami, nie chodziłem na potańcówki szkolne, nie podrywałem dziewczyn. Pewnego razu zobaczyłem w internecie ciekawe ogłoszenie.
Usuwanie znamion Warszawa. Do stolicy miałem niespełna pięćset kilometrów pociągiem szybkim jak strzała. Zaryzykowałem. Pojechałem.
Spakowałem walizkę, tę którą kupiłem na czarnym rynku, wziąłem jakieś zaskórniaki, pięć kanapek z salcesonem, dwie paczki rosyjskich papierosów, jedno polskie piwo i tysiąc złotych na operację.
Już w samej klinice poczułem się nieswojo, jednak po pewnym czasie, rozmawiając z lekarzami, poczułem, że płynie od nich pozytywna chemia i przyjazna pomocna rozmowa.
Operacja się udała, a wszystko to dzięki temu, że w porę i w czas zajrzałem na stronę internetową. Byłem, jestem w szoku, jak dobrze można usunąć znamię, które dręczyło mnie przez wiele, wiele młodych i niezbyt szczęśliwych lat.